franks-2752824_960_720

Frankowicza z wyrokiem unieważniającym kredyt czekają dalsze potyczki z bankiem

O tym, jakie problemy napotykają kredytobiorcy już po ogłoszeniu wyroku – komentuje mec. Rafał Dudek dla portalu prawo.pl

Sądy wydają coraz więcej orzeczeń unieważniających kredyt frankowy. Korzystny wyrok to tylko połowa sukcesu. Wzajemne rozliczenie z bankiem, wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej oraz danych o zobowiązaniu z Biura Informacji Kredytowej może trwać latami. Banki nie zawsze bowiem idą na rękę kredytobiorcom. Niektóre mocno utrudniają życie frankowiczom.

Jeszcze dwa lata temu prawomocne orzeczenia unieważniające umowę kredytu frankowego to była wielka rzadkość. Dziś jest już zupełnie inaczej. Sądy masowo wydają tego typu wyroki. Orzeczenie w sprawie „frankowej” to jednak nie wszystko. Kredytobiorca musi się jeszcze rozliczyć z bankiem, usunąć kredyt z systemu banku, wykreślić hipotekę z księgi wieczystej oraz dane o zobowiązaniu z Biura Informacji Kredytowej (BIK). Nie zawsze jest to proste. Uwalnianie się od kredytu może potrwać całe lata.

Dużo emocji wywołuje wzajemne rozliczenie kredytu i wynagrodzenie banku za korzystanie z kapitału. Rozliczenie wygląda różnie i zależy przede wszystkim od indywidualnej sytuacji danego kredytobiorcy w relacji z bankiem, a także od tego, z jakim bankiem rozlicza się i jaka kancelaria ten bank reprezentuje. Inaczej wygląda ono, jeżeli kredytobiorca ma nadpłatę ponad kwotę udostępnionego kapitału, a inaczej, gdy ma niedopłatę, którą powinien wyrównać.

– Banki często nie respektują orzeczeń stwierdzających nieważność umowy kredytu i pomimo prawomocności tych wyroków nadal pobierają należności wynikające z harmonogramu spłat kredytu. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku udzielenia bankowi pełnomocnictwa do potrącania z rachunku bankowego kwot tytułem spłaty rat kredytu frankowego, które najczęściej klienci udzielają podczas procedury zawierania umowy kredytowej. W takim przypadku należy wypowiedzieć to pełnomocnictwo, a dla pełnego zabezpieczenia swojego interesu najlepiej wypłacić wszystkie środki z rachunku bankowego służącego do obsługi kredytu – wyjaśnia Rafał Dudek, radca prawny w MSN Legal. 

Prawnicy zwracają uwagę, że banki nawet przed prawomocnym zakończeniem sprawy z powództwa kredytobiorcy potrafią występować z powództwem o zwrot kredytu i wynagrodzenie za korzystanie z kapitału.

– Zarówno Prezes UOKiK jak i Rzecznik Finansowy stoją na stanowisku, że jakiekolwiek wynagrodzenie za korzystanie z kapitału niweczy całą ochronę konsumenta przewidzianą w dyrektywie Rady 93/13/EWG, dlatego bankowi nie przysługuje żadne inne roszczenie w związku z zawarciem nieważnej umowy, poza zwrotem kwoty udzielonego kredytu. TSUE w sprawie o sygn. C-520/21 ma wypowiedzieć się co do możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału – uważa. mec. Rafał Dudek. 

W jego opinii kredytobiorcy muszą liczyć się z tym, że wygranie sprawy przeciwko bankowi nie oznacza, że sprawa definitywnie się zakończyła. Prawdopodobnie zostanie złożona skarga kasacyjna banku wraz z wnioskiem o wstrzymanie wykonania zaskarżonego orzeczenia.

– Na szczęście w świetle aktualnego orzecznictwa Sądu Najwyższego, wszystkie najistotniejsze problemy dotyczące wpływu stosowania niedozwolonych postanowień umownych określających ryzyko kursowe są już dostatecznie wyjaśnione, zatem brak jest podstaw, aby przyjmować do rozpoznania kolejne skargi kasacyjne banków (warto zwrócić uwagę na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 września 2022 r. o sygn. I CSK 3771/22) – dodaje.

Najdłużej trwa usuwanie informacji o zobowiązaniu kredytowym. Czasami dochodzi wręcz do parowej sytuacji. Wykreślenie dłużnika z BIG następuje na wniosek wierzyciela. W razie stwierdzenia prawomocnym wyrokiem, że umowa o kredyt frankowy jest nieważna, bank w terminie 14 dni powinien złożyć wniosek o wykreślenie informacji z BIG.

– Zaniechanie tej czynności podlega grzywnie w wysokości do 30 000 zł. Niemniej, kredytobiorca nie może samodzielnie złożyć do BIG wniosku o usunięcie danych o zadłużeniu z bazy. Dlatego jeżeli kredytodawca jest zdeterminowany i nie chce złożyć wniosku do BIG o usunięcie wpisu, to kredytobiorca w zasadzie nie ma skutecznych narzędzi, aby usunąć wpis o nieistniejącym zadłużeniu – dodaje mec. Dudek. 

Czytaj na portalu Prawo.pl: https://www.prawo.pl/biznes/jakie-frankowicz-ma-problemy-z-bankiem-po-uniewaznieniu-umowy,518640.html

O autorze

Udostępnij wpis